środa, 4 września 2013

Mój blog został zgłoszony i niedłygo zostanie usunięty.. nie wiem kto to zrobił, ale bardzo ci dziękuję *ten zarkazm*
TU MACIE NoWEGO BLoGA :) KLIKK!

wtorek, 3 września 2013

TUMBLR

heii.
Wstałam o 12, zjadłam śniadanie, wysłam na taras i opaliałm laptopa.
Tak właśnie wyglądał cały mój dzień bardzo pracowity. Miałam go spędzić w ogóle inaczej, ale usiadłam na tumblr, a co się z tym wiąże? Cały dzień zmarnowany ponieważ jak dorwę się do tumblr siedzę na nim cały dzień (to bardzo wciąga).

Chyba już wiem gdzie pójdę do szkoły i nie jestem z tego zbytnio zadowolona ponieważ będę musiała jeździć 15 km. do Biberachu ( tak wiem fajana nazwa) 
No cóż tylko ta szkoła blisko mnie uczy języka Niemieckiego więc wyjścia nie mam.

Postanowiłam, że mój kanał na YT nie będzie połączony z blogiem. Będę dodawała często filmiki postaram sie 2/3 razy w tygodniu. Dziś jestem nie ogarnęta i nic mi się nie chce.. helpp!

niedziela, 1 września 2013

in home

heii.
Pożegnanie z przyjaciółmi i rodziną było bardzo ciężkie (płacz i płacz), ale jakoś dałam radę... Teraz jestem już w Niemczech i te 2 tygodnie w Polsce były naprawdę świetne. Szczerze nie chciałam wracaś w ogóle, ale nie miałam wyjścia. W samochodzie spędziłam ponad 12 godzin które przespałam haha.
Byłam taka szczęśliwa, że jestem w Polsce i moge spędzać czas z osobami które kocham. Jednak przez te wygłupy wróciłam chora (mam straszny katar i gardoł mnie boli).
Nagrałam parę filmików, które dodam wkrótce. Mój aparat trafił szlak i teraz jedyne czym mogę nagrywać i robić zdjęcia to iPad lub telefon. Może za parę tygodni będę miała lustrzankę to jakość się poprawi.



Poczetek roku mam 9.09, ale jeszcze nie wiadomo gdzie pójdę do szkoły. Wy macie chyba jutro i życze wam powodzenia w nauce haha ♥






JAKI FILMIK CHCECIE ZOBACZYĆ NASTĘPNY?

piątek, 26 lipca 2013

Yeah summer, fun and sun

Hey.
Dzisiejszy dzień jest strasznie leniwy. W Niemczech jest ponad 35 stopni więc jedyne o czym myślę to leniuchowanie na plaży, lody i dobra zabawa. Wczoraj około 1 w nocy wybrałam się z kolegami na pokaz fajerwerek i był to naprawdę fajnie spędzony czas. FUN. tak tego mi było potrzeba po paru ostatnich dniach. Dziś mam zamiar wybrać się z nimi na plaże, ale to dopiero po wieczór bo teraz nie mam siły zwlec się z łóżka. Jak narazie pierwsze 2 dni wakacji zaliczone na pozytywną ocenę!





sweter/ cropp ~ spodenki/ tally weijl ~ kostium/ house 
taki mały ootd :)


A jak wy spędzacie swoje wakacje? 

czwartek, 25 lipca 2013

butterfly project - you are not alone

Hey.
Ile razy mówiono ci, że jesteś gruba, brzydka lub po prostu coś z tobą nie tak? Mi masę razy. Zazwyczaj staram się skupiać na pozytywach, ale wczoraj kiedy nie mogłam spać naszło mnie na myślenie sama nie wiem skąd. Usiadłam na balkonie i gapiłam się myśląc w niebo do 2 nad ranem. Przypomniało mi się tak właściwie wszystko co ludzie mi powiedzieli. Tak nie jestem idealna, ale nikt nie jest. Mam ciężki charakter, ale jeżeli naprawdę ci na mnie zależy zaakceptujesz to..
Ile razy chciałaś się pociąć? Naprawdę nie warto, a wiesz dlaczego? Bo wielu osobą na tobie zależy i może ty nawet nie wiesz o ich istnieniu. Wiecie co? Ogarnęłam to, że najlepiej jest mieć w dupie wszystkie osoby które sprawiają ci przykrość. Po co się okaleczać dla nic nie wartej osoby? To sprawi tobie krzywdę, a jej da tylko determinacji do dalszego działania.
butterfly project - 

1.Kiedy czujesz, że chcesz się pociąć, weź marker lub długopis i narysuj motyla na skórze, w miejscu gdzie występuje samookaleczenie.
2. Nazwij motyla imieniem ukochanej osoby lub kogoś kto jest dla ciebie na prawdę bardzo ważny.
3. NIE zmywaj swojego motyla.
4. Jeśli potniesz się zanim motyla już nie będzie na twojej ręce to umiera. Jeżeli nie potniesz się to żyje.
5.Jeśli masz więcej niż jeden, cięcie się zabija je wszystkie.
6. Inna osoba może narysować motyla na tobie. Te motyle są wyjątkowe. Dbaj o nie.
7. Nawet jeśli się nie tniesz, nie krępuj się narysować jakiegokolwiek motyla, aby pokazać swoje poparcie. Jeśli to zrobisz nazwij go imieniem kogoś kto teraz cierpi. Pokaż mu go. To może pomóc.

NIE JA SIĘ NIE TNĘ!

wtorek, 23 lipca 2013

active life

Hey.
Właśnie wróciłam ze szkoły i był to ostatni dzień. Tak się cieszę bo teraz jest już tylko 'Chill' i wakacje w Polsce. Te wakacje nie są zbyt ułożone bo po przeprowadzce nie zbyt mieliśmy czas żeby je zaplanować. Ciesze się na spotkanie z moimi przyjaciółmi ponieważ rozstanie przed wyprowadzką nie było zbyt proste.
Przepraszam, że nie pisałam teraz postów, ale nie dość, że mój aparat się zepsuł to jeszcze internet. Pomyślałam, że mogłabym nagrać jakiś filmik z pytaniami bo dość sporo zadawaliście mi ich na starym blogu. Więc jeżeli macie jakieś pytania to zadawajcie w komentarzu (pytania dowolne), a ja dodam je do tamtych.
active life
bieganie - od paru tygodni staram się żyć aktywnie. Ćwiczenia sprawiają, że naprawdę czuję się lepiej. Dzięki nim stałam się również szczuplejsza.

przepraszam, że nie mam innych zdjęć, ale przez ten aparat nie mogłam zrobić nic lepszego. postaram się jak najszybciej coś z tym zrobić.